Kawiarnia.

Bella

No co mam już 19 lat jestem dorosła.

Kate

- no tak - odparła z uśmiechem. Rozejrzała się i zaczęła bawić się włosami.

Bella

A ty ile masz lat ?

Kate

Uśmiechnęła się - niedługo 19 - odparła i spojrzała na roślinę obok.

Bella

To tyle co ja.

Kate

Spojrzała na nią - będę się zbierać - powiedziała i wstała - do zobaczenia - mruknęła i z uśmiechem opuściła lokal.
nmjt

Bella

Przyszła czekała na Sam. Zamówiła kawę i napiła się jej.

Samantha

Przyszła i usiadła obok siostry. Zamówiła wodę. No cóż... wolała kawę, ale siła wyższa. Hej siostra! Dawno się nie widziałyśmy. rzekła i pocałowała siostrę w policzek.

Bella

Cześć siostra - również ją pocałowała. I jak tam mój siostrzeniec albo siostrzenica - zapytała. I co kiedy poród ?

Samantha

Według terminu to za miesiąc. Dzieciak ma się dobrze. Nie wiem jeszcze czy chłopak czy dziewczynka, nie chce wiedziec przed porodem. usmiechnęła się. Widziałam, że przyjmowałaś do domu jakiegoś chłopaka... Czyżby..? nie dokończyła usmiechając się cwano do siostry.

Bella

Nie to przyjaciel. Zakochał się, ale bez wzajemności i wszedł prosto pod samochód więc mu pomogłam - powiedziała z uśmiechem.

Samantha

A podoba Ci się? zapytała. Tak, zawsze była ciekawska i wścibska.

Bella

No nawet przystojny jest - powiedziała po czym ugryzła dolną wargę.

Samantha

Może przejrzy na oczy i zobaczy jaka laska go przenocowała. mruknęła z uśmiechem. Zapoznaj mnie z nim. w jej głowie snuł się niecny plan.

Bella

Dobra zapoznam cię, ale po co. Widzę, że coś knujesz - powiedziała