Znaleziono 16 wyników

- Co ty masz do moich oczu? - Zapytał po raz kolejny dostrzegając, iż dziewczyna w nie patrzy.

Gabriel. - Powiedział i lekko się uśmiechnął ściskając jej dłoń.
*nie chce mi się 10 słów pisać xd*

- Gabryś. - Odparł dalej rozbawiony. Coś było w tej dziewczynie, co poprawiało mu humor. Zamknął drzwi i chrząknął znacząco. - A więc zostałaś porwana, dopóki nie uwolni cię jakiś Książę z Bajki musis ...

Cześć. Powiedział lekko zdziwiony. Przewrócił oczami. Przechylił głowę lekko w jej stronę, teraz była kolej na jej imię.

Uniósł jeden kącik ust łobuzersko, czy ona nie zamierzała się przywitać? Gabryś nie miał zamiaru sam tego zaczynać, kobietom pierwszeństwo.

Kątem oka dostrzegł siedzącą obok niego dziewczynę. Dmuchnął sobie w grzywkę nieco tym faktem rozbawiony.

dziękowac. ;3

Wolnym krokiem wszedł do ogrodu. Ziewnął przeciągle po czym usiadł na jednej z ławek. Oparł się głową o krawędź.

okej, okej. Idę x 3
Od razu mówię - nie będę kroić sera xD
jak to? Przecież tylko po to cię zapraszam. xd Laughing

Nazwa: if you were different.
Kolor: czarny.
Styl: kursywą.

fajne. ^^
jak takie... z opery czy coś. xd

Przechylił głowę lekko w prawą stronę i przyjrzał się jej uważniej. - Ah rozumiem, krytyk żywności? Zapytał rozbawiony. Stanął tuz za nią prawie siłą wpychając ja do środka domu, po co było pytać czy ...

Dziewiętnastoletni siedział właśnie w kuchni i próbował coś ugotować. Cóż, samym jedzeniem z McDonald'a nie dało się żyć. Z zamyśleń wyrwał go dzwonek do drzwi. Zostawił wszystko na swoim miejscu i po ...

ależ ja.
przyjdź do mnie do domu, tak jak za dawnych czasów. ;3

cześć, czy ty to ta sama Rukia z PB? ;D